Każda uprawa potrzebuje odpowiedniego nawożenia. To wszystko przez to, iż brak w minerałach mogą powodować słaby wzrost. Szczególnie dotyczy to moment, gdy mamy kwaśny odczyn pH gleby. Należy wtedy w okresie po wegetacji zadbać o nawóz wapienny odpowiednio dostosowany do rodzaju naszej uprawy, gleby i innych czynników.
Dostosowanie odpowiedniego wapiennego nawozu
Aby nasza uprawa rosła zdrowo i obficie musimy ją odpowiednio nawadniać, dbać o profilaktykę przeciw chorobom, a także szkodnikom. Niezbędne jest też regularne pielenie. Warto również sprawdzać odczyny pH gleby. Służą do tego mierniki elektryczne, a także chemiczne. Może okazać się, iż nasza gleba potrzebuje nawóz wapniowy granulowany, tlenkowy albo węglanowy. Dlaczego podłoże potrzebuje nawożenia wapnem? Ponieważ pH jest kwasowe. Gdy mamy do czynienia z takim odczynem rośliny rosną wątłe i mają słabe plony. Nikt tego nie chce, dlatego w czasie po wegetacji naszej uprawy powinniśmy nawieźć ją odpowiednim produktem. Późne lato oraz jesień są najlepszym momentem, gdyż wzmożona wilgoć powietrza sprzyja szybszemu rozkładowi wapnia, a także jego wchłanianiu. Po kilku tygodniach od nawiezienia możemy dopiero zastosować inny nawóz. To bardzo ważne, abyśmy nie mieszali różnych nawozów, gdyż mogą one ze sobą kolidować. Doprowadzić to może do nie działania żadnego z minerałów, a więc nasza praca byłaby bezcelowa. Zadbajmy o to, by nasze nawożenie podłoża było skuteczne.
Najlepiej nawozić wapnem w okresie po wegetacji, ponieważ nie musimy obawiać się wtedy o naszą uprawę. Nawóz ten jest niezbędny do uzyskania obojętnego lub lekko alkalicznego pH gleby, dzięki czemu fizjologia roślin działa o wiele lepiej, a nasze plony są cudowne. Nie musimy wtedy obawiać się o zły wzrost.