Zakup nowego roweru Romet

 

Kiedyś, tak zupełnie przypadkowo weszłam na wagę. Z czystej ciekawości, bo były w sklepie i można było sobie je przetestować. Jak zobaczyłam co wskazała ta waga, to nie wierzyłam. Ważyłam o wiele za dużo i jak patrzyłam na siebie codziennie, to tak nie zwracałam na to uwagi. Porównałam z moimi zdjęciami z młodości i stwierdziłam, że czas coś zmienić.

Jazda na rowerze jest dobra dla zdrowia

romet gazela 4Znajoma postanowiła, że mi pomoże i będziemy razem jeździły na rowerze. No tak, tylko, że ja nie miałam roweru. Miałam kiedyś w dzieciństwie, a później już nie był mi potrzebny. Tak więc cały dzień spędziłyśmy w sklepie rowerowym, na wybieraniu idealnego modelu dla mnie. Trochę ważyłam, więc musiałam mieć porządny rower, który mnie dobrze utrzyma i na którym będzie mi się wygodnie siedziało. Moją uwagę zwrócił Romet Gazela 4, ponieważ wyglądał bardzo solidnie i porządnie. Ładnie się prezentował i miał wszystko, co było potrzeba. Model był wyposażony w bardzo dobre opony i przystosowany do jazdy miejskiej. Polecano go jako idealną alternatywę autobusu. Był tak wyprofilowany, że nawet po dłuższej jeździe nie bolał kręgosłup, o czym miałam okazję się przekonać. Bo bez dłuższego zastanawiania się, kupiłam go. Wydał mi się najbardziej atrakcyjny z tych wszystkich modeli. Można było nim jeździć też po lesie i właściwie był to rower uniwersalny. Miał kilka przerzutek dla wyższej wygody jeżdżenia. Testowałam go następnego dnia na wyprawie z przyjaciółką.

Bardzo szybko przyzwyczaiłam się do takiej aktywności. Pokochałam jazdę na rowerze i nigdy nie spodziewałabym się, że kiedyś będę mogła dojeżdżać rowerem do pracy. A tu proszę, przerzuciłam się na jazdę rowerem, samochodu praktycznie już w ogóle nie używam, jedynie w jakieś dalsze trasy. I co najważniejsze- schudłam 5 kilogramów.