studnia głębinowa

Studnie głębinowe a nawadnianie ogrodu

Każdy zapalony ogrodnik wie, jak ważna dla pielęgnacji jest odpowiednie nawodnienie. Rośliny potrzebują wody do życia, nawet te bardzo odporne na wysokie temperatury i suchość powietrza, jak kaktusy i sukulenty. Nie podlewanie ich doprowadzi do ich uschnięcia, a przelane mogą zacząć gnić od korzeni.

Studnie głębinowe możemy wykorzystać do poboru wody, a tę do różnych rzeczy

studnia głębinowaUmiar zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Podlewanie roślin konewką czy starą, plastikową butelką jest dobre, jeśli mamy kilka kwiatów w domu, ale nie wielką działkę. Nawet nawadnianie dzięki wodzie z węża nie jest zbyt wygodne, bo trzeba z nim stale stać i regulować strumień wody, a nie każdy wąż sięgnie do końca działki. Dobrym rozwiązaniem są systemu nawadniające. Złożone są one z pompy wody i rur położonych na ziemi oraz spryskiwaczy ruchomych. Każde z nich można osobno regulować, dzięki czemu jedne rośliny możemy bardziej podlewać niż inne. Wystarczy nastawić na regulatorze godzinę rozpoczęcia podlewania i czas jego trwania i nie musimy się martwić o nawadnianie. Taki system nie wyklucza wiercenie studni. Studnie głębinowe w Małopolsce można spokojnie podłączyć to takiej sieci, więc nie musimy się martwić, że nie mamy przyłącza do wody miejskiej. Poza tym studnia może mieć hydrant, więc jeśli chcemy dodatkowo podlać rośliny w czasie upałów, umyć ręce po pracach ogrodniczych czy napoić nasze zwierzęta jest to bardzo wygodne rozwiązanie, bo nie trzeba chodzić po wodę do domu. Wygoda w ogrodzie jest ważna, ale nie zapominajmy o wygodzie w domu. Wodę ze studni możemy łatwo i tanio podgrzać, co oferują nam pompy ciepła.

Możemy ją tak samo ustawić jak nawadnianie (godzina i trwanie), co jest bardzo korzystne, a my możemy cieszyć się ogrodem, zamiast myśleć o ogrzewaniu. Pompy ciepła grzeją także nasze pomieszczenia, więc mamy jedno urządzenie do grzania wszystkiego. Taka pompa może być także w gruncie, więc żaden sprzęt nie będzie nam zagracał domu.