Ślubne imienne dekoracje na samochód

Niedługo miałam z narzeczonym zaplanowany ślub. Większość rzeczy mieliśmy już zaplanowanych, lecz zostało parę drobiazgów do zaplanowania. Chcieliśmy, żeby wszystko było idealne i dopięte na ostatni guzik w końcu to nasz najważniejszy dzień w życiu. Bardzo się stresowałam, ale postanowiłam, że muszę zająć się tymi brakującymi rzeczami, żeby przez chwile nie myśleć o stresie.

Imienne rejestracje na ślub

tablice rejestracyjne ślubne imienneZamówiłam jeszcze trochę dodatkowych dekoracji z kwiatów na stoły, tak w razie czego, gdyby coś się miało w ostatniej chwili popsuć. Wolałam być ubezpieczona tak na wszelki wypadek. Zawsze tak robię przed ważnymi wydarzeniami w moim życiu. Nagle do domu po pracy wrócił mój narzeczony i powiedział żebym zamówiła jeszcze tablice rejestracyjne ślubne imienne. Żeby przyozdobić nimi samochód. Na początku myślałam, że nie uda się zamówić imiennych, lecz po przeszukaniu trochę sklepów internetowych znalazłam. Znalazłam stronę, na której robili takie tablice personalizowane. Mogłam zrobić tam taki napis na jaki tylko miałam ochotę. Wpisałam nasze imiona i napis para młoda. Na takie tablice czekało się tydzień plus dostawa kurierem do domu. Trochę się zaczęłam denerwować, że nie przyjdą na czas, ale się udało. Narzeczonemu się podobały, mi też. Daliśmy je od razu świadkowi, bo to on nas miał zawieść na ślub. Nie chciałam o nich zapomnieć w natłoku przygotowań.

W dniu ślubu denerwowałam się najbardziej, bałam się, że nic nie wyjdzie. Na całe szczęście miałam przy sobie osoby, które mnie uspokajały. Świadek wysłał mi wcześniej zdjęcie samochodu już przygotowanego na przyjazd, wszystko tak jak zaplanowałam. Uspokoiłam się trochę, że to na pewno wyjdzie. Rejestracje, które zamówiłam wyglądały świetnie i z nich też byłam bardzo zadowolona.