rowerki little tikes

Rowerki little tikes dla maluszka

Zabiegałam o dziecko już od bardzo dawna. Marzyłam o nim, już odkąd skończyłam 18 lat. Dlatego skakałam z radości, jak dowiedziałam się, że w końcu się udało, i jestem w drugim miesiącu. To było spełnienie moich marzeń, takie maleństwo móc trzymać w swoich ramionach.

Rowerki little tikes kupię później

rowerki little tikesJuż od razu odwiedziłam sklep z zabawkami i nakupowałam mu różnych drobiazgów. Nie wiedziałam jeszcze, czy będzie to dziewczynka, czy chłopiec, więc starałam się, żeby prezenty były bardziej uniwersalne. Musiało to być coś fajnego, uznałam, że zabawki little tikes będą najlepsze. Widziałam kiedyś o nich jakąś reklamę w internecie, i już wtedy postanowiłam, że jak będę mieć dziecko, to na pewno coś od nich dostanie. Wzięłam jeździki little tikes jedynie w dwóch kolorach, niebieskim i różowym, jak będzie chłopiec, to zwrócę różowy, a jak dziewczynka, to oddam niebieski. Ewentualnie podaruję jakiejś koleżance, bo nie mogłam się powstrzymać. Oprócz tego trwałe rowerki little tikes zwróciły moją uwagę, ale z tym postanowiłam na razie się wstrzymać. Nie wszystko na raz z takich pojazdów. Szkoda, że będę wychowywać malucha sama, no ale tak się złożyło, że rozstałam się z moim narzeczonym po paru latach. Nie wiem nawet, czy mu powiedzieć, że jestem w ciąży. Niby powinien wiedzieć, ale jak się dowie, to będzie chciał do mnie wrócić, a nie chcę żadnej łaski. Rozmyślając o tym huśtawka little tikes wpadła mi w oko, więc ją również postanowiłam zakupić. Jak już szaleć na zakupach, to szaleć!

Musiałam sobie jakoś odbić to, że nie będę miała na kim polegać, i muszę zadbać o wszystko sama. No ale tak czasem bywa, nie ma się co łamać. Jest tyle samotnych matek i doskonale sobie radzą. Mogę być jedną z nich. Nie chcę, żeby chłopak był ze mną z litości, lub przez to, że jestem w ciąży.